Regres ubezpieczyciela do sprawcy a brak OC
Nie w każdym przypadku towarzystwo ubezpieczeniowe będzie się domagać zwrotu przekazanych środków od osoby odpowiedzialnej za szkodę. W sytuacji, gdy sprawca doprowadził do wypadku czy kolizji pojazdem, którego nie ubezpieczył obowiązkowym OC, odszkodowanie wypłaci poszkodowanym Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny, który następnie wystąpi z regresem do winowajcy i ten będzie musiał zwrócić tę kwotę. Poszkodowany może w takim przypadku zgłosić zdarzenie do dowolnego towarzystwa, które zgromadzi dokumentację, a następnie przekaże ją do UFG.
UFG czuwa w Polsce nad dopełnieniem przez posiadaczy pojazdów obowiązku zawarcia polisy OC. Niestety, ale ogromna liczba kierowców, mimo ustawowego wymogu korzystania z takiej ochrony, nie ma OC. Z danych UFG dotyczących 2020 roku wynika, że w okresie tym wezwanie do zapłaty kary za przerwę w ubezpieczeniu otrzymało blisko 200 tys. posiadaczy pojazdów. Rekordzista musi oddać do UFG około 1,4 mln zł po tym, jak spowodował wypadek nieubezpieczonym motocyklem i potrącił rowerzystkę – kobieta zmarła. Średnia wartość roszczenia regresowego ze strony UFG wynosiła w 2020 roku 17 tys. zł, a w 66 przypadkach przekraczała 100 tys. zł.
Nie dopuść do przerwy w ochronie ubezpieczeniowej. Wylicz składkę i zawrzyj umowę online: www.allianz.pl/samochod/oc.