Rowerem do pracy – oszczędność czasu i pieniędzy
Czy jazda rowerem do pracy to faktycznie taka duża oszczędność? Czy zaoszczędzone pieniądze mogą zrekompensować niedogodności takie jak jazda przy niesprzyjającej pogodzie i zmęczenie fizyczne? To oczywiście pytania stroniących od aktywności sceptyków, a tych przecież nie brakuje. Do Ciebie również przemawiają wyłącznie twarde dane? W sieci możesz znaleźć specjalny kalkulator, który obliczy dla Ciebie poziom oszczędności wynikających z zastąpienia samochodu rowerem. Skoro miały być konkretne liczby, oto one!
Załóżmy, że do pracy masz 5 km w jedną stronę. Jeździsz 5 razy w tygodniu 5-letnim samochodem z silnikiem benzynowym, który spala ok. 5,5 l/100km. Załóżmy, że natężenie ruchu na drodze jest przeciętne. Jeśli zamienisz dojazdy do pracy samochodem na rower, to w ciągu roku zaoszczędzisz aż 673 zł! Przy okazji, oczekiwana długość Twojego życia zwiększy się o ponad 7 dni. Miły dodatek do zaoszczędzonych pieniędzy, prawda?
Przeciętne natężenie ruchu na trasie dojazdu do pracy to najczęściej nasze pobożne życzenie. W praktyce drogi bywają zakorkowane, zarówno o poranku, jak i po południu. Jeśli będziesz jeździł do pracy rowerem, korki nie zaburzą Ci płynności jazdy. Zaoszczędzisz aż 5 godzin i 45 minut tygodniowo w stosunku do jazdy samochodem na silnie korkującej się trasie. Będziesz mieć prawie 6 godzin więcej na realizację pasji, zabawę z dziećmi, wyjścia ze znajomymi lub po prostu odpoczynek. Rower do pracy daje niesamowitą wolność!
Dojazd rowerem do pracy i jazda rekreacyjna mają zbawienny wpływ na zdrowie Twoje, Twojego portfela i środowiska. Jak widać, korzyści da się policzyć i to nawet bardzo dokładnie! Czy nie jest to wystarczającą motywacją, by zostać fanem dwóch kółek?